Nasz cyk świat

Anka

A u mnie moje zdanie mają w dupie, ale wyprowadzać się raczej nigdy nie będziemy...

Kelly

Ja bym chętnie pojechała do Nowej Zelandii, ale raczej nie na stałe...

Patuch

Noo właśnie najgorsze jest to, że na stałe. Ja naprawdę uwielbiam Polskę, mimo jej wszystko niedoskonałości. A Hiszpanię no hmm tez uwielbiam, no i większe możliwości.

Anka

A ja siedzę na gdańskiej wsi na dupie i przed 18 raczej się stąd nie wyniosę Razz

Patuch

Skoro o Gdańsku mówisz jakoi wsi, to co ja mam powiedzieć? ^^

Anka

Lepiej nie kontynuuj tematu Razz

asiek

ja też przechodziłam przez przeprowadzki Very Happy

ale w końcu dotrwałam do moemntu, ze nawet jak rodzice będę sie chcielii wyprowadzic to ja juz zostane w krakowie, a później sama zdecyduje gdzie chce mieszkać Very Happy

Anka

A ja bym chciała mieszkać w jakimś ciepłym kraju. Kiedyś weźmiemy z Olom ślub i zamieszkamy razem w jej kochanym Mediolanie <lol2> xD Ale ona jeszcze nic o tych planach nie wie, więc ciii xD

Patuch

Dobra będziemy ciiiiiiii Very Happy

Anka

Bo ona się oburzy na te wieści, ale ja i tak wiem, że nasz ślub jednak dojdzie do skutku ;3

Kelly

Mogę być świadkiem?

Ola

HEJJ!!!
Ania-a ;>
Ty wiesz, że ze mną przy ołtarzu to ty będziesz, ale w charakterze świadka xD

Anka

No teraz to już tak... ;>

Ola

A może i nie Wink

Anka

Kto Cię tam wie, wariatko Razz

Ola

mnie? tego pana raczej ;p

Anka

wymorduję wszystkie te zdziry, kces? xd

Ola

tak! i Natalę też uszczęśliwisz, bo jej lover też do nich zarywa ==' gorzej niż mój, oj dużo gorzej...

Anka

Uduszę je ich własnymi silikonami.

<tańcze> xd

Ola

hahaha xD