Nasz cyk świat

Anka

Jako broń ostateczną możecie użyć mnie... Very Happy

Kelly

Dobra

Julka

<bierze Ankę i rzuca nią na Patkę. Anka zaczyna cykać Patkę>
Mhrrr... Twisted Evil

Anka

<Patuch juz niby umiera od zacykania, ale... nie! nagle wstaje i cyka Anie! I w koncu rezultat jest taki, ze to Ania jest trupem>

xD

Kelly

Ja mogę iść na stypę Very Happy

Anka

<Ania powstaje z trumny>

ODDAWAJ MOJE CZIPSY!!! xD

Kelly

<Kelly idzie w krzaki, a potem wraca z torebką zapełnioną podejrzaną cieczą>

Proszę

Anka

Czy to przypadkiem nie zalatuje amoniakiem? ^^

Kell, tak se patrze: jaki Ty masz fajny harem xD Ze wszystkimi sie przytulasz co noc? <niewnnie trzepocze rzesami>

Kelly

Oczywiście, że tak
Nie mogę ich zaniedbywać Very Happy

A zalatuje trochę zalatuje
<bierze spinacz do bielizny i spina nim nos>

Julka

<zastanawia się intensywnie>
To kto teraz zacyka Patucha, skoro Anka nie dała rady?

(czemu wy sobie możecie znaleźć mężów, a ja nie?!)

Anka

Uuu... Zgorszylam sie normalnie... ^^

Kelly

Heh, ja oprócz mężów mam jeszcze mnóstwo narzeczonych i kochanków

Julka

Heh, ja jestem chyba skazana na platoniczną miłość Razz

Anka - a ciebie da się jeszcze zgorszyć?! (wiem, cham jestem xD)

Anka

O. Kurde, Julka, i tu mnie masz xD Ja jestem tak maksymalnie zbrezna, ze sie juz chyba nie da... xD

Kell, Ty mi tu jeszcze niedawno gadalas o swietych zwiazkach! xD

Julka

Mam Ankę, mam Ankę xD Ale teraz to ty nas będziesz demoralizować Razz

Anka

Sasasa, niahahaha xD
Ja demoralizuje wszystkich dookola ;D Nawet WCL mi to powiedzial... xD

Kelly

No bo święte związki są Razz

Patuch

Wszystkie się na wzajem demoralizujemy i już.

Kelly

i tak jest git Razz

Patuch

Tak.. tworzymy jedną całość ^^ Połączyłyśmy się plemnikami Very Happy